TomOskroba 85 #1 Napisano 16 sty 2017 08:35:38 Witam. od piątku jestem właścicielem a4 b6 1.8 T AVJ wszystko śmiga jak powinno poza jednym i nie wiem czy to normalny objaw więc postanowiłem się podzielić na forum. opiszę sytuację obrazowo. dojeżdżając do świateł jedziemy powoli na drugim biegu w oczekiwaniu na zielone (aby się nie zatrzymywać) obroty są poniżej 2K nagle zapala się zielone światło więc wciskam gaz do oporu i przez 1 sek towarzyszy grzechot który potem ustaje i w trakcie jazdy w ogóle nie jest słyszalny.. dodam że nie używam sprzęgła przy tej operacji. (wiadomo) ten grzechot minimalnie przenosi się na budę. nie mam problemu z zawieszeniem, nic nie skrzypi nic nie stuka. bardziej obstawiał bym napęd/ podejrzenia padły na dwumas, jednak poza tym objawem, żadnych innych nie ma które by wskazywały, że się kończy. miał ktoś podobnie ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
uszol 525 #2 Napisano 16 sty 2017 08:49:59 (edytowane) Chwile temu akurat na a4k odpisalem Dwumas juz siada, wlasnie w nizszym zakresie obrotow pracuje najintensywniej i po prostu nie tlumi juz tak drgan ktore wytwarza motor. Edytowane 16 sty 2017 08:50:49 przez uszol Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wladi 1 582 #3 Napisano 16 sty 2017 09:30:01 Spróbuj na jałowym biegu wciskać pomału pedał sprzęgła i nasłuchuj czy jakieś dziwne dźwięki dochodzą Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dziadek 167 #4 Napisano 16 sty 2017 09:56:04 ...takie wciskanie gazu przy niskich obrotach do oporu nie służy żadnemu elementowi w aucie bo mega obciąża cały układ przeniesienia napędu , oczywiście może to być dwumas a może to być też coś luźnego ( np osłona , wydech ) wpadający w drgania przy "bucie" przy taki niskich obrotach... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
goldi 404 #5 Napisano 16 sty 2017 10:54:41 Bardziej bym obstawiał to co napisał dziadek osłona wydech nawet tu na forum kolega szymi ma też podobny problem tak jakby cos tarło o coś Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #6 Napisano 17 sty 2017 06:38:10 (edytowane) slusznie, nie ma tragedii ze sprzęgłem, poza tym objawem, który opisałem wyżej nie występuje żaden inny. zauważyłem, że po dłuższym postoju zatrzęsie trochę budą przy odpaleniu, no ale to chyba normalne bo na ciepłym pali na dotyk i nawet nie drgnie. zgodzę się, że takie butowanie na niskich obrotach nie jest zdrowe dla auta, po prostu nowy zakup i sprawdzam pod każdym kątem. sprawdzę jeszcze na jałowym to co opisał @wladi, a jutro auto wjeżdża na podnośnik na wymianę oleju więc sobie obejrzę jak to wygląda od dołu ;) sprzęgło łapie wysoko. obstawiam, że mimo wszystko to i tak ostatnie podrygi, a jak będę wymieniał to od razu zestaw sprzęgło + dwumas z racji, że planuję auto zostawić na długie lata ;) Edytowane 17 sty 2017 06:42:58 przez TomOskroba Pamięć ^^ Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wladi 1 582 #7 Napisano 17 sty 2017 07:02:48 Sprawdź sobie jeszcze poduchę pod silnikiem jak trzęsie na zimnym...jak podłączysz kompa do Ci pokaże czy może ta olejowa od strony kierowcy nie jest uwalona Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dziadek 167 #8 Napisano 17 sty 2017 07:28:14 48 minut temu, TomOskroba napisał: sprzęgło łapie wysoko. obstawiam, że mimo wszystko to i tak ostatnie podrygi, To nie sprzęgło na linkę że to w którym momencie bierze oznaczac może jego zużycie ...wymienisz na nowe i będzie brało w tym samym miejscu Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #9 Napisano 17 sty 2017 08:02:07 Cytuj To nie sprzęgło na linkę że to w którym momencie bierze oznaczac może jego zużycie ...wymienisz na nowe i będzie brało w tym samym miejscu z drugiej strony racja ;) jutro zobaczę sobie jak to wygląda od spodu ;) poduchę też ogarnę. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #10 Napisano 18 sty 2017 10:06:07 poducha sprawdzona, jest git. na jałowym przy dodawaniu gazu nie słychać nic oprócz minimalnie stukających szklanek. dzisiaj zerknę jeszcze fizycznie jak to wygląda ;) raczej jest tak jak trafił uszol. to początki początków dwumasu ;) dzieki za pomoc Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wladi 1 582 #11 Napisano 18 sty 2017 10:08:47 Wciskałeś pomału sprzęgło? Dźwięk ustaje przy pedale w podłodze?Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #12 Napisano 18 sty 2017 11:33:12 (edytowane) wciskam powoli sprzęgło do końca i nic się nie zmienia. w ALT miałem tak że jak wciskałem sprzęgło to zaczęło coś wyć. odnośnie pedału w podłodze to mówisz teraz o tych szklankach ? :P zanika już przy 2k obrotów, delikatnie z kazdym obrotem wyżej przyśpiesza a potem znika Edytowane 18 sty 2017 11:36:15 przez TomOskroba Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wladi 1 582 #13 Napisano 18 sty 2017 11:42:31 Mówię o dwumasie że jak hałasuje i wciska się sprzęgło to powinno być ciszej Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #14 Napisano 18 sty 2017 12:51:23 nie robi się ciszej bo i nie pracuje głośno na jałowym. ok na razie zostawiam temat i wklejam jak zacznie coś się dziać dzięki za pomoc Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #15 Napisano 18 sty 2017 14:36:23 (edytowane) jako że nie jestem zwolennikiem zakładania 100 tematów zapytam o inne rzeczy w tym temacie. do roboty mam jeszcze uszczelke pod pokrywą zaworów, zapomniałem dodać że przy kupnie od razu rzucila się w oczy. wyciek. na tyle duży że wszystko zawalone olejem ;) jakiś idiota napierdzielił tyle silikonu że wyłaził bokami. jest jeszcze jedna sprawa. OD CHOLERY NAGARU w silniku co widać po odkręceniu korka od wlewu oleju. ktoś musiał jeździć na świetnym oleju :/ nie zastosowałem płukanki bo nie było czasu, (samochód będzie dalej w eksploatacji) a olej musiałem koniecznie zmienić bo wcześniej właściciel jeździł na castrolu 5w40 przez 15tkm... mimo wszystko jak dojdę do siebie po operacji to chce to ogarnąć. na ile w takim przypadku pomaga ta płukanka ? tak być nie może :( Edytowane 18 sty 2017 14:38:46 przez TomOskroba Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dziadek 167 #16 Napisano 18 sty 2017 14:47:05 płukanka jak lewatywa : jak nie pomoże to nie zaszkodzi więc spoko możesz ją zrobić ... ale tak na przyszłość to jednak twórz nowe tematy jak sprawa dotyczy czegoś innego bo zaraz w temacie o grzechotaniu na niskich obrotach będzie o wszystkim i zrobi się mega nieczytelne Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #17 Napisano 18 sty 2017 14:48:45 (edytowane) Spoiler spoko, będę pamiętał. o lewatywie też ^^ pytanie na ile niebezpieczny jest nagar jeżeli jest go naprawdę sporo ? ;) Edytowane 18 sty 2017 14:50:25 przez TomOskroba Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
uszol 525 #18 Napisano 18 sty 2017 15:00:41 (edytowane) 30 minut temu, TomOskroba napisał: jest jeszcze jedna sprawa. OD CHOLERY NAGARU wyluzuj to co widzisz po odkręceniu korku wlewu oleju to plastikowa osłona na wałki (a konkretnie to co zaznaczylem zoltym kolkiem na zdjeciu) u mnie jest podobnie a po zdjeciu pokrywy czyściutko 18 minut temu, TomOskroba napisał: pytanie na ile niebezpieczny jest nagar jeżeli jest go naprawdę sporo ? ;) odkrecisz pokrywe bedziesz widzial co sie dzieje, generalnie jezeli jest duzo nagarow w silniku i wlejesz porzadnego syntetyka ktory rowniez plucze silnik i do tego plukanke to pojezdzisz 3-4k tys km i pompa oleju prawdopodobnie sie podda, tak bylo u mnie wymienilem napinacz zalalem 5w40 motula zeby nie dostawal po du**e i po 3tys km odezwala sie pompa jak syf sie rozpuscil no chybe byl to totalny zbieg okolicznosci ale mimo wszystko po plukance zrzucilbym miske i wszystko wyczyscil warto to zrobic w kazdym 1.8t po zakupie z nie wiadomych rąk Edytowane 18 sty 2017 15:07:44 przez uszol Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #19 Napisano 18 sty 2017 15:08:38 (edytowane) :O czyli Panika nie potrzebna dzięki wielkie ! Cytuj odkrecisz pokrywe bedziesz widzial co sie dzieje, generalnie jezeli jest duzo nagarow w silniku i wlejesz porzadnego syntetyka ktory rowniez plucze silnik i do tego plukanke to pojezdzisz 3-4k tys km i pompa oleju prawdopodobnie sie podda, tak bylo u mnie wymienilem napinacz zalalem 5w40 motula zeby nie dostawal po du**e i po 3tys km odezwala sie pompa jak syf sie rozpuscil no chybe byl to totalny zbieg okolicznosci ale mimo wszystko po plukance zrzucilbym miske i wszystko wyczyscil warto to zrobic w kazdym 1.8t po zakupie z nie wiadomych rąk na pewno tak zrobię. na razie zalany motul. zrobie pare tysi i po następnej wymianie czyszczenie smoczka i michy olejowej. zrobię też uszczelkę pod pokrywą zaworów więc od razu zobaczę jak to wszystko wygląda. jeżeli spoko to daruję sobie tą płukankę ;) Edytowane 18 sty 2017 17:08:07 przez TomOskroba Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #20 Napisano 21 sty 2017 17:25:17 Mam coś jeszcze do dodania apropo dwumasy Była wzmianka o tym, że gdy przy odpaleniu auta zatelepie dosc odczuwalnie buda to należy się martwić. Dzisiaj miałem taki przypadek jednak po nocnym postoju. Potem w ciągu dnia odpala bez najmniejszego zatrzesienia. Nie wiem jak mam się do tego odnniesc :p Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wladi 1 582 #21 Napisano 21 sty 2017 20:23:57 Sprawdź poduchy pod silnikiem... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #22 Napisano 22 sty 2017 14:54:34 Forgot Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #23 Napisano 14 lut 2017 08:25:13 widzę, że temat jescze nie zamknięty więc aby nie zaśmiecać nowym zapytam tutaj o następującą rzecz. tak jak gdzieś tam wspominałem, mam wyciek spod pokrywy zaworów w okolicy napinacza. przy dynamicznej jeździe albo przy wysokich prędkością, w kabinie śmierdzi spalenizną. domyślam się, że olej kapie na katalizator. usterka zostanie naprawiona pod koniec lutego, ale co z tym wyciekiem który zalał cały dół ? myć silnik czy darować sobie ? nie chce, żeby mi się coś zajarało od temperatury :p Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacek70 1 468 #24 Napisano 14 lut 2017 09:57:58 (edytowane) Umyj silnik a w wolnym czasie wymień uszczelkę dekla i po kłopocie. Przecie tak nie będziesz jeździć. Edytowane 14 lut 2017 09:58:30 przez jacek70 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TomOskroba 85 #25 Napisano 14 lut 2017 10:17:33 tak zrobię a w zasadzie to mechanik mi to zrobi ;) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach