Skocz do zawartości

Ranking


Popularna zawartość

Zawartość, która uzyskała najwyższe oceny od 2024.02.29 uwzględniając wszystkie działy

  1. 2 punkty
    Siemka myślałem żeby zrobić do końca kwietnia ale pewnie każdy by wolał po wypłacie więc zrobimy że ostateczna wpłata do 10 maja chyba będzie dobrze. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  2. 2 punkty
    Na polu i uj .[emoji1787] Wysłane z mojego SM-A137F przy użyciu Tapatalka
  3. 1 punkt
  4. 1 punkt
    Witaj, dzięki za odpowiedz, miesiąc temu był wymieniany rozrząd wraz z pompą wody, więc raczej to odpada, a co do grzania silnika temperature trzyma zawsze 90 stopni, ale zauważyłem że zaczyna przepalać się osłona termiczna na dole po prawej od katalizatora z tym że nie wiem który konkretnie element silnika powoduje takie temperatury i dlaczego (katalizator również był wymieniony bo poprzedni się grzał strasznie) Na dniach wymienie nagrzewnicę, zobaczę co to dało, a w planach również będzie robiona uszczelka pod głowicą, dam znać co i jak
  5. 1 punkt
    Ja dalej jeżdżę B5 w koło komina 😁 już 10rok minął jak tym strupem jezdze Nawet teraz nią w szklarskiej byłem na małym wypadzie haha a a8 stoi z w wyjebana pneumatyka zaś 🤣🤣 Trzeba będzie ja nareperowac przed złotem haha
  6. 1 punkt
    Ja jeszcze Melexa nie wyciągnąłem [emoji23] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  7. 1 punkt
    emeryt bądź nalejcie
  8. 1 punkt
    Problem rozwiązany, pomogło aktywowanie tempomatu. [01 - Engine] > [Login - 11] - kod 11463 który aktywuje tempomat. Tematu do zamknięcia, dzięki za pomoc
  9. 1 punkt
    1. Odłączyc kleme ( w moim przypadku odłączyłem obie i wyjołem akumulator gdyż miałem problem z dolnym wężem zasilającym nagrzewnice, cieżko bylo go sciągnąć wiec użyłem śrubokręta plaskiego by troche podważyć i poszło. Dodatkowo przy okazji udrożniłem kanaliki odpływowe wody z podszybia bo byly zapchane liściami i błotem ) następnie: 2. Zdejmujemy dolną osłonę pod kierownicą, w tym celu musimy zdjąć boczną osłonę bezpieczników pod którą znajduje sie jedna śruba od osłony dolnej i odkręcamy ją Następnie odkręcamy drugą która znajduje się przy dźwigni otwierania maski i trzecią bliżej tunelu srodkowego. Po odkręceniu ostatniej śruby zostaje nam nic innego jak tylko zdjąc dolną osłonę, powinna zejsc latwo bez problemu więc nie robimy nic na siłę żeby nie połamać plastikowych zaczepów Po zdjęciu osłony ujrzymy taki oto widok.. Następnie odpinamy kostkę gniazda diagnostycznego od osłony i wyciągamy ją całkiem i odķladamy gdzìeś na bok żeby nie przeszkadzała 3. Kiedy pozbyliśmy się już osłony dolnej zabieramy się za odłączenie przewodów które mogą nam przeszkadzać 4. Odkręcamy, zdejmujemy i odkładamy na bok plastikową osłonę nagrzewnicy która przykręcona jest dwiema śrubkami do osłony przypięta jest spinka z przewodem modulu gazu, dłuższa część osłony wchodzi obok modułu gazu i osłania go od rurek nagrzewnicy. Po wewnętrznej jej stronie są dwa zaczepy na których osłona trzyma sie na rurkach nagrzewnicy ( inaczej mówiąc wpinamy ja i odpinamy z rurek) oczywiście uważamy żeby nic nie połamać. Po zdjęciu osłony nagrzewnicy ujrzymy taki oto widok.. 5. Teraz zostaje nam tylko odkręcic i poluzować opaski łączące i zdjac je z kołnierzy taką mamy tam niestety opaskę że zachodzi na kołnierz od rurki i nagrzewnicy. Jak już zdejmiemy opaski, zabieramy się za rozłączenie rurek od nagrzewnicy, w tym celu dobrze jest się zaopatrzyć w recznik bo chcąc nie chcąc i tak nam pocieknie troche cieczy chłodzącej. Rozłączyć je będzie trochę ciężko gdyż ruchy na boki są minimalne, lepiej jest za to ruszać nią przód tył, a więc jedna ręką, palcami lapiemy za rurke drugą za nagrzewnice i ruszając nagrzewnicą na wszystkie strony staramy sie wyciągnąć ją z otworu nagrzewnicy (ja zaczołem od dolnej ) Trochę się pomęczyłem i już myslałem że nie dam rady ale w złości i nerwach jakoś udało mi się rozłączyć oba elementy Wyjęcie samej nagrzewnicy nie stanowilo już wiekszego problemu, wystarczyło ja delikatnie wyciągnąć bez użycia wiekszej siły, można by powiedzieć że siedzi w swoim gnieździe luźno. Trzeba tylko uważać na dwa czujniki przy pedałach Oto co wyciągnołem... Nową nagrzewnice wkłada się dosłownie w kilka sekund i nie ma z tym żadnych problemów. Jedyny jaki się pojawił to przy zakładaniu opasek, ciężko bylo mi dobrze złączyć oba elementy górnej rurki i nagrzewnicy i założyć opaskę na obydwa kołnierze gdyż ciężko bylo dopchać docisnąć je do siebie zeby oba kolnierze znalazły się w środku opaski. Po dłuższej walce wkońcu się udało Co do nowej nagrzewnicy to wsadziłem nagrzewnicę firmy THERMOTEC zakupioną w sklepie Intercars cena normalna to jakieś 117 zł o ile dobrze pamiętam (ja miałem po zniżkach kolegi pracującego w sklepie) I tu muszę powiedzieć że przy zakupie nagrzewnicy zwróćcie uwagę na to czy w zestawie w pudelku sa załaczone uszczelki. U mnie niestety ich nie było i musiałem przeczyścić i przełożyć uszczelki ze starej. W moim pudelku znajdowała się tylko nagrzewnica i dlugi pasek z gąbki na taśmie samoprzylepnej. Po założeniu nowej nagrzewnicy i podłączeniu węży do krućców pod maska, dolalem do ukladu wody demineralizowanej, podłaczylem wszystkie wczesniej odłączone wtyczki, wsadzilem aku i odpalilem auto. Oczywiście nie zakładałem jeszcze oslony nagrzewnicy ani tej pod kierownice bo chcialem zaobserwowac czy nie bedzie żadnych wycieków. Cała robota została nagrodzona Ciepłym powietrzem z kratek nawiewu juz po lekko ponad 10 min. A im dłużej silnik pracował tym bardziej w samochodzie robiło się i robi nadal jak w saunie ;D gorące powietrze czuć az na policzkach a przy zbliżeniu dłoni do kratek nawiewu lub położeniu na nich palcy po chwili PARZY!!!! W momencie kiedy auto popracowało i stwierdziłem że nie ma żadnej nieszczelności i wycieków złożylem wszystko do końca a więc osłone nagrzewnicy i osłonę pod kierownice. Cała operacja zajeła mi trochę czasu, samo dostanie sie do nagrzewnicy to tak na spokojnie bez pospiechu i żeby wszystko zapamiętać co gdzie jak, zajeło mi jakąś godzinke łacznie z wyjęciem aku i sciągnięciem węży z ķrućców. Cala wymiana odbyła sie na dworze a wiec w tych warunkach trochę przemarzłem ale się opłacało. Na następny dzień zrobilem płukanke calego układu dolewając do zbiorniczka płynu wyrównawczego puszke 300 ml środka do czyszczenia i płukania układu firmy Liqui moly. Pojeździłem tak z godzinkę i spuściłem płyn, nastepnie odczekałem aż ostygnie silnik i zalałem układ czystą demineralizowaną wodą i dałem autku trochę popracować i zaliczyłem krótką przejażdzkę po czym wrócilem, zlalem wodę i ponownie odczekalem aż silnik przestygnie by zalać układ już docelowo cieczą chłodzącą G12+ Do odpowietrzenia układu pomocny był kolega, można powiedzieć że odpowietrzyliśmy go na zimnym i wyłączonym silniku, a mianowicie odłączyliśmy gorny wąż powrotny od nagrzewnicy i zaczeliśmy wlewać ciecz do zbiorniczka wyrównawczego naciskając pulsacyjnie weże by ciecz rozeszła sie po całym układzie. Ciecz wlewalismy do momentu az z rurki powrotnej od nagrzewnicy zaczol wyciekać plyn, troche go przelalismy przez nagrzewnice, nasunelismy waż tak aby otwór w nim do odpowietrzania był odsloniety i dalej szybko i pulsacyjnie naciskajac wąz naciskalem go tak dlugo az z dziurki od odpowietrzania zaczela tryskać ciecz a w zbiorniku wyrownawczym nie pokazywaly sie juz bable powietrza po naciśnieciu, dolewajac oczywiscie caly czas plyn. Wkońcu w odpowiednim momencie nacisnolem wąz i przytrzymalem go zeby nie zassalo powietrza a kolega w odpowiednim momencie jak polecial plyn zamknol układ odpowietrzania nasowajac waz do konca na kruciec. Nastepnie opaska, zamkniecie zbiorniczka wyrownawczego i wszystko hula ;D Pojezdzilismy wczoraj troche, zrobilismy jakies 50 km sprawdzilem stan plynu i byl idealnie miedzy min. A max. Dzisiaj rano droga do roboty 34 km, dojechalem, sprawdzilem plyn i dalej jest miedzy min a max tak ze nie trzeba nic dolewac do ukladu i jak widać wyciekow i nieszczelności tez nie ma NO I OGRZEWANIE DZIAŁA IDEALNIE !!!!!!!!!! ;D ;D Do wymiany nagrzewnicy użyłem: nasadki nr. 8 (oslona pod kierownicą) nasadka nr.6 (osłona nagrzewnicy) kluczyk 10 do klemy plaski srubokret do podważenia weża nagrzewnicy pod maska Klucz imbusowy do opasek przy nagrzewnicy, ale nie pamietam rozmiaru, napewno jeden z mniejszych. I o to KONIEC calej tej historii z problemem ogrzewania 😉 Być może i dało by radę zrobić to jakoś szybciej tego nie wiem, ja zrobiłem to tak jak opisalem, moze wolno, ale najważniejsze że dobrze i wszystko działa 😉 Mam nadzieje że mój skromny opis całej operacji wymiany nagrzewnicy ( oraz Cieczy ) i trudu jaki w to włożylem przyda sie innym użytkownikom A więc Panowie kończę już ten temat i czekam na wasze odpowiedzi i komentarze i widzimy się w innych tematach gdyż problemy były, są i na pewno długo jeszcze będą 😜 a więc nie zostaje mi nic innego jak tylko życzyć wam tego aby w waszych a4 b6 nagrzewnica byla tak samo łatwo dostepna i by jeszcze latwiej dzieki temu tematowi wam sie je wymienialo 😉 The End


×

Powiadomienie o plikach cookie

Warunki użytkowania