Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

wladi

Pacjent Audi A3 1.8T, odpalamy auto i po chwili piana w zbiorniczku wyrównawczym po przygazowaniu. Następnie silnik zostaje rozgrzany i piana znika ale po ponownym przygazowaniu z powrotem się pokazuje....ktoś coś doradzi podpowie :hi:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Norbas

Powietrze w układzie. Robiłeś coś przy aucie ?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wladi

Nic nie grzebane podejrzenie o uszczelkę albo głowica :bag:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Norbas

Jak podejrzenia to zrób test na obecność spalin... Może jest zapowietrzony i dlatego. Bulgocze jak zimnym ruszasz tak do 2tys obr? ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wladi

Tak jak napisałem przy gazowaniu piana potem jak się nagrzeje niby ok ale jak się znowu pogazuje piana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jacek70

A jak wygląda sprawa temperatury płynu ? 

Łapie 90°C  i trzyma , a czy temp. skacze ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wladi

Normalnie łapie temp. tylko podczas gazowania robi się piana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziadek

Bąbelki w zbiorniczku wyrównawczym to przedmuchy spalin , czyli albo uszkodzona głowica , w najlepszym przypadku uszczelka pod nią ...dla potwierdzenia trzeba przeprowadzić test na obecność co2 w płynie i będzie wiadomo a pózniej ściągać głowice i liczyć ze to tylko uszczelka 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jacek70

Ok. czyli termostat i pompę wody można wykluczyć. 

Gdzieś czytałem że to może być puszczająca uszczelka ale czy tak jest ?? 

Dobrze byłoby sprawdzić jak norbas proponuje obecność oliwy w płynie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mortek1986

na poczatek wymien płyn, moze jest stary

 

Edytowane przez mortek1986

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mortek1986
Przed chwilą, mortek1986 napisał:

na poczatek wymien płyn, moze jest stary

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wladi

Płyn ok czysty więc pewnie Jacek nie tak jak Norbas mówił tylko dziadek mówił :decayed: uszczelka albo głowica jednak i trzeba to sprawdzić 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jacek70

Racja  Dziadek też , z tym że ja w momencie pisania nie widziałem Dziadkowego posta.

Jak najbardziej Dziadek ma rację czyli albo głowica , albo tylko uszczelka. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mortek1986

jezeli była by to uszczelka to robiło by cisniie na ukąłdzie chłodzienia, nie było by ogrzwania a silnik by sie przeegzrewał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jacek70

Gdyby padła to tak ale jak ma minimalne przedmuchy  to jeszcze nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziadek
16 minut temu, mortek1986 napisał:

jezeli była by to uszczelka to robiło by cisniie na ukąłdzie chłodzienia, nie było by ogrzwania a silnik by sie przeegzrewał

Zależy , jak uszczelka puszcza tzn w którym miejscu ... Skąd piana i bąbelki w zbirniczku jak w układzie tylko pompa rozprowadza płyn , cos musi dmuchać do układu zeby bąbelki były a w tym przypadku tylko od spalin , wiec gdzieś uszczelka lub pęknięcie głowicy od wewnętrznej strony , przy kanale wodnym 

Edytowane przez Dziadek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jacek70

Zdejmie czapkę to zobaczy jak wygląda .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziadek

No najpierw niech potwierdzi obecność co2 , bo na odległość to sobie możemy gdybać 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wladi

Spoko będziemy działać dzięki Pany :hi:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wladi

Acha jakie mniej więcej koszta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziadek

Sprawdzenie ? To pare złotych , nie ma co się przejmować , jak już będzie miał robić to niech już młotek do zbicia świnki szykuje 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wladi

No pytam o ogarnięcie tego...pewnie głowica droga? co jeszcze dochodzi do wymiany?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
TyBucu

Zrob najpierw test co i kompresji na garach.
wystukane młotkiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
goldi

test uszczelki pod głowicą   psiadam taki w domu  fajna sprawa możesz podjechać :biggrin:::): i powiem ci parę razy już sie sprawdziił dobrze że nie u mnie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.



×

Powiadomienie o plikach cookie

Warunki użytkowania