oj znawcy znawcy ;) Pojechałem do mechanika , i mówie mu że jeżdze od warsztatu do warsztatu i nikt mi nie może pomoc z tymi drganiami a on do mnie ''spokojnie damy rade'' myśle sobie ooo jakiś pozytywnie nastawiony , ale i tak nic nie wykryje :) Opowiadam mu jak było , z tym przegubem , zeszedł pod auto , chwycił za połośke i mówi że ta połośka nie ma luzu , a każda powinna mieć luz na boki kilka milimetrów ale musi mieć , bo tak to jest na sztywno z skrzynia i drga...
Jacek70 - nie dobijam taka prawda
Odkrecił przegub auto ani drgnie. Winny przegub , coś źle dotoczone