Witam, mam problem z luzem przedniego prawego koła. A mianowicie sprawdzałem zawieszenie profilaktycznie i po ruszaniu kołem okazało się że jest spory luz tak jakby łożysko było uszkodzone lecz huczeć nie huczało. No długo się nie zastanawiałem. Myślę zamówię łożysko wsadzę i będzie okey. No to tak zrobiłem i luz jest nadal. Wahacze okey, końcówki i drążek też okey. Luz jest tak jakby między przegubem a zwrotnicą. Może być tak że jest za długa śruba którą się skręca przegub do zwrotnicy? Między zwrotnicą a przegubem jest podkładka czy nie jest tak że mają być dwie albo ta się jakoś zużyła? Łożysko jest dobre bo jakby miało taki luz na łożysku to na pewno by huczało.
Edit. Dziś jadąc do pracy zauważyłem że stuka coś właśnie z prawej strony tylko ciężko było stweirdzić przód czy tył. Niestety po przejechaniu 300m uspokoiło się i dalsza droga (ok 12km) przebiegła bez stuków. Więc coś siadło jakby na swoje miejsce. Jak to teraz sprawdzić? Postawić auto na koziołkach i następnego dnia sprawdzać luzy?