Skocz do zawartości
gucio199888

A4 B6 Strumienica 2.0 ALT

Rekomendowane odpowiedzi

gucio199888

Cześć,
Chłopaki czy ktoś z was zastąpił może kata strumienicą w silniku 2.0 ALT ? wiążą się z tym jakieś problemy z błędami czy też głośniejszą pracą silnika/wydechu?
I jeśli ktoś zakładał to jaką, są specjalnie dedykowane pod ten model?

Dzięki za info

Pozdrawiam
Łukasz 

Edytowane przez uszol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

A jesteś pewny, że masz zatkanego kata? Bo jeśli nie ruszałbym go, jaki masz przebieg - ten realny nie licznikowy.

Błędów na pewno nie będzie sypać bo sonda jest przed katem, wydech może stać się głośniejszy dźwięk będzie bardziej basowy. Znajomek ma to w 1.8T i niby bardziej "basowo" chodzi ale dla mnie te strumienice to wynalazek, którego bym się nie odważył wrzucić do siebie. Raz wydech w silnikach wolnossacych jest tak po obliczany, że wszystkie fale rezonujace, ciśnienie zwrotne i inne cudawianki pomagają w szybszym opróżnianiu gazów z cylindrów co za tym idzie po montażu takiej strumienicy może spaść moc, patrząc na to długoterminowo może nawet w skrajnym przypadku skończyć się wydmuchaniem uszczelki pod głowicą gdyż spaliny mogą się cofać. Jeżeli rzeczywiście Twój kat jest trupem polecam wrzucić albo dedykowany tłumik przelotowy albo zwykłą rure przelotową o średnicy wydechu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
gucio199888

Dzięki za info,

Wywala mi błąd P0420 Error Code: Catalyst System Efficiency Below Threshold (Bank 1)

Widzisz, ja do tej pory czytałem że auto odżywa po zamontowaniu strumienicy, a ty piszesz że moc może spaść - dzięki za info,

A o co chodzi z zamontowaniem "PD" jestem laikiem i nie mogę rozkminić tego skrótu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

No to kata masz padniętego, co do odżycia auta - owszem dzieje się tak ale w silnikach uturbionych gdzie im większy przelot w wydechu tym lepsze oprózniane spalin z cylindra = większa moc(oczywiście wszystko z umiarem bo dynamika spalin też jest bardzo istotna) w silnikach wolnossących jeśli kat jest padnięty to zatyka wydech, wycinka moze silnik odmulic i i to odmulenie to po prostu powrót do fabrycznej mocy/momentu czasem z jakąś nadwyżką paru koni i kilka nm jak się dobrze przemyśli rozwiązanie problemu kata.

Chyba chodzi Ci raczej o DP bo PD to skrót od pompowtrysków a DP - Down Pipe, to po prostu rura przelotowa, poprawia dźwięk - staje sie bardziej basowy ale sens jej montazu w silniku wolnossącym jest znikomy - zaś tracisz parametry fabryczne wydechu, które jak już wspominałem są wyliczane i nie przypadkowo siedzi tam rury o x srednicy i długośc, DP jest dobry do aut z turbo, w których będzie grzebane coś z mocą. 

Tak to wygląda, zazwyczaj sa one dedykowane do konkretnych silników

1327672043-megan-racing-down-pipe.jpg

 

Edytowane przez uszol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
gucio199888

Ok wszystko jasne, czyli rozumiem że jedynym sensownym rozwiązaniem jest wrzucenie tłumika przelotowego, a czy mógłbyś mi coś polecić żebym nie kupił szajsu?

Dzięki i pozdrawiam

Łukasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Michulek

Możesz do swojego wstawić rurę i pospawac
Zostanie ori puszka przynajmniej na przeglądzie nie będzie się czepiać a w środku zwykły przelot
Chyba że kat z alt jest lekko wygiety to może być trochę kombinowania

Poszło z LG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

Najlepiej z RM motors tylko za taka przelotke trzeba dac ~200zł, akurat kata sprzedasz i Ci sie zwroci :zoltek:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Seikokilla
Dnia 4.08.2016 o 14:17, uszol napisał:

A jesteś pewny, że masz zatkanego kata? Bo jeśli nie ruszałbym go, jaki masz przebieg - ten realny nie licznikowy.

Błędów na pewno nie będzie sypać bo sonda jest przed katem, wydech może stać się głośniejszy dźwięk będzie bardziej basowy. Znajomek ma to w 1.8T i niby bardziej "basowo" chodzi ale dla mnie te strumienice to wynalazek, którego bym się nie odważył wrzucić do siebie. Raz wydech w silnikach wolnossacych jest tak po obliczany, że wszystkie fale rezonujace, ciśnienie zwrotne i inne cudawianki pomagają w szybszym opróżnianiu gazów z cylindrów co za tym idzie po montażu takiej strumienicy może spaść moc, patrząc na to długoterminowo może nawet w skrajnym przypadku skończyć się wydmuchaniem uszczelki pod głowicą gdyż spaliny mogą się cofać. Jeżeli rzeczywiście Twój kat jest trupem polecam wrzucić albo dedykowany tłumik przelotowy albo zwykłą rure przelotową o średnicy wydechu.

No ja bardzo przepraszam ale w moim 2.4 V6 zamiast katów miałem strumienice :hi:i jakoś nic z tych rzeczy nie zauważyłem. Fakt ze o strumienicach jest wiele złego napisane i wcale ich nie bronie ale np: w Hondach (tylko nie pamiętam których) montowali strumienice fabrycznie wiec tak nie do końca to takie zło. Zapewne cały ten szajs z alldrogo typu łuskowa dedykowana do wszystkich aut od Kamaza po Zaporozca spowoduje zniszczenia większe niż przemarsz Armi Czerownej przez Berlin, ale są elementy dedykowane pod dokładnie dany model robione z głową. Niestety moje B5 jeździ sobie gdzieś po Olsztynie i już tam nie zajrzę. Pamiętam jednak gdzieś na początku po kupnie auta, w znajomym warsztacie na oględzinach, jeden gutek (oblatany w tuningach) mi to wypatrzył bo rozpoznał LOGO jakiejś tam niemieckiej firmy specjalizującej się w tego typu gadżetach. Niestety nazwy nie pamiętam :bag: Zapewne wybecelował za to jakiś Gebels i pewnie dlatego to był taki szatan :2smiejsie: 

Edytowane przez Seikokilla

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.



×

Powiadomienie o plikach cookie

Warunki użytkowania