Skocz do zawartości
sycuu

A4 B5 Małe problemy z silnikiem

Rekomendowane odpowiedzi

sycuu

Witam. Panowie mam mały problem z moim audi, otóż w piątek wychodząc pracy, wsiadam, odpalam i słyszę dziwne dźwięki dochodzące z komory silnika. Podnoszę maskę, silnik się cały telepie i chodzi jak diesel. Nie wiedząc o co chodzi powoli wracam do domu i podpinam pod komputer i wyskakuje błąd:

Cytuj

17930/P1522 - Camshaft Adjustment; Bank 2: Malfunction

Dodam że rano jeszcze jak odpalałem silnik chodził bardzo dobrze i dlatego niedopuszczając myśli o napinaczu i łańcuchu zaczynam od sprawdzenia owego czujnika, na forum a6 wyczytałem że te czujniki albo działają dobrze albo w ogóle. Do czujnika idą 3 przewody masa, sygnał, zasilanie i  sprawdza się go następująco:

Cytuj

Pin 3 do masy - ma być 0 Ω 

Pin 1 do masy - ma być min 9 V. 

Możesz jeszcze się wpiąć równolegle w obwód diodą LED i sprawdzić czy podczas pracy silnika dioda miga i porównać ją z drugim czujnikiem (intensywność migania). 

 U mnie wyniki są następujące: 0.05 Om i na zasilaniu ma prawie 5V a nie 9? Podpinam diodę i po rozruchu silnika dioda miga bardzo szybko i intensywinie, tak więc porównuję wyniki z drugim czujnikiem na drugiej głowicy i wyniki takie same tzn 0.05 om i prawie 5v na zasilaniu oraz dioda tak samo miga :S

Podpinam się komputerem i mam dodatkowo oprócz błędu 17930 błąd lambdy:

Cytuj

16514 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Malfunction in Circuit

P0130 - 008 - Implausible Signal.

Pojechałem na szrot i dorwałem czujnik, podmieniłem czujnik o identycznych numerach ( w ogóle taki sam szedł do 1.8T / 1.8 / 1.6 i pewnie wielu innych ) i nic absolutnie żadnej zmiany w pracy silnika. 

Dodatkowo na tym czujniku z szrotu wywalało mi inny błąd:

Cytuj

17755/P1347/004935 - Camshaft Position Sensor 2 (G163) / Engine Speed Sensor (G28): Incor. Correl.

+ powyższy lambdy non stop. 

Więc uznałem że ten czujnik jest popsuty gdyż po włożeniu mojego ponownie powyższy błąd już się nie pojawił..

Zrobiłem wczoraj też parę logów dynamicznych (robiąc przy tym około 30-40 km) i żaden błąd po tym nie wyskoczył, silnik po nagrzaniu nie chodzi już tak bardzo dieslowato (coś tam delikatnie słychać) ale nadal trzęsię się razem z wydechem jak by zaraz miał wyskoczyć, spadków w mocy dużych nie odczuwam. 

Logi jakie poczyniłem:

02+03+020:

http://vaglog.pl/log-002_003_020_4gSE2R.html

031+032+033

http://vaglog.pl/log-031_032_033_zhXCG.html

090+093 na wypadek jak by rozrząd przeskoczył:

http://vaglog.pl/log-090_093_uG8797.html

Nie wiem czy dobre grupy dobrałem na swój problem, jeżeli trzeba jakieś dodatkowe logi to zrobie oczywiście, liczę na waszą pomoc Panowie co z tym fantem zrobić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
k232

Świece kiedy zmieniałeś?

Możliwe, że jakimś cudem do świec wleciał olej i będzie Ci telepało ;/

Pierwszy błąd mówi o błędzie wałka rozrządu, może się rozrząd przestawił, od grupy 090 sprawdza się rozrząd ale to już musi ktoś bardziej zaawansowany Ci powiedzieć. :):

Załączam podpowiedź na co ewentualnie możesz zwrócić uwagę.

http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=auto&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fwiki.ross-tech.com%2Fwiki%2Findex.php%2F17930%2FP1522&sandbox=1

Edytowane przez k232

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

Głowica od strony kierowcy, trzeba zrzucić dekiel i przede wszystkim sprawdzić czy znaki sie pokrywają i tak jak na ryc. a15-0212 czy jest 16 ogniw znaku do znaku na kole zębatym. Dwa sprawdzić napięcie łańcucha. Nie powinien się uginać więcej niz 2-3mm. A trzecia sprawa to sprawdzić stan ślizgów, szczególnie dolnego. 

1.JPG2.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomekch973

Michał tak jak gadaliśmy przez tel. będę w piatek to podmienimy czujnik i zobaczymy co i jak, chociaż i tak myślę że to nie wiele pomoże, niby z logów wychodzą zapłony wzorowe ale dla pewności możesz wykręcić świeczki i sprawdzić ich stan.

Coś mi się wydaję że trzeba będzie zrzucić pokrywę i się przyjrzeć temu co kolga @uszol pisał - pozatym i tak masz uszczelke pod napinaczem i pokrywą do wymiany więc od razu się załatwi :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sycuu

Tak się zrobi Tomek. Panowie byłem dzisiaj u mechanika który dosyć dobrze zna się na silnikach. On twierdzi że łańcuch i napinacze są raczej w porządku. Nie słychać w ogóle łańcucha i wcześniej nie występowały żadne objawy jako on miałby się w jakiś sposób zacząć zużywać tak więc według mnie mało prawdopodobne że tak nagle się spier.. Sprawdzał mi również stan paska rozrządu i tych kół zębatych i też odrzucił (na razie) opcje jakoby rozrząd przeskoczył. Według niego wygląda to jakby niechodził na jeden cylinder albo nie do końca dopalał dawkę na nim co potwierdzałby błąd lambdy i od tego według niego powinieniem zacząć sprawdzać. Zamówiłem sobie manometr do sprawdzania sprężania na poszczególnych cylindrach (w mieście mam 5 - 6 sklepów motoryzacyjnych lecz niestety żaden nie był wyposażony w taki sprzęt) na allegro, samochód drugi mam tak więc audi do środy przestoi, a w środę sprawdzam aparat zapłonowy i kompresję. Jeżeli to nie wykaże problemu, to tak jak Tomek mówisz podmienimy czujnik dla pewności i na weekendzie zrzucam pokrywę, choć nie wydaję mi się że napinacz powiedział dowidzenia ale uszczelkę i tak trzeba zmienić :biggrin: 

 
___________________ 

 

 
dodano 2 minuty później  
 
 

Świece zmieniałem na jesieni w tamtym roku, od tego czasu zrobiłem niecałe 8-9 tyś. Będę sprawdzał ..

Edytowane przez sycuu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sycuu

Panowie winowajcą okazał się napinacz łancucha, a w sumie to ślizgi (dolnego to właściwie już nie było), teraz interesuje mnie jedna sprawa czy jest jakaś różnica, albo inaczej czy napinacz z prawej głowicy do lewej podejdzie? Budowa napinacza z prawej strony i lewej jest taka sama w każdym bądz razie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

Czyli dobrze typowalem napinacze powinny pasowac zamiennie na glowicach. Rzuce okiem na etke i dam znac czy maja te same numery dla pewnosci.

Edytowane przez uszol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sycuu

Nr. lewego 078109087C

Nr, prawego 078109088C

Znalazłem aukcje na allegro napinacz z silnika od A6 BDV, w opisie miał napisany nr. lewego napinacza i na zdjęciach też ale w opisie aukcji czego nie dopatrzyłem nr. prawego i ciekawe jaki przyśle bo na sprzedaż miał dwa z łancuchami, a został mu jeden. Zdjęcie było też przebiegu samochodu niby tylko 78 tyś. i widzę spore prawdopodobieństwo że to prawda, bo na innych aukcjach napinaczy te ślizgi były sporo bardziej "wyślizgane" od tego. I to napinacz z łańcuchem z przebiegu 78 tyś za marne 200zł, więc myślę że warto zaryzykować / sprawdzić czy podejdzie, a w razie czego odeślę :biggrin:  Oczywiście nr. lewego pokrywa się z moim napinaczem

Aukcja jakby ktoś chciał rzucić okiem

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=6910117235&snapshot=MjAxNy0wOC0wNlQxOToyNjowMFo7YnV5ZXI7YzIzNTg2MzI3YjMyYWNlNjJiNDU2NTNiOGU1Mjc3ZGU0ZDA1ODFhNGI2NjYwZTJkZTJjZWFkMmFmMzExOTIwMA==#thumb/1

 

Edytowane przez sycuu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

To daj znać czy prawa/lewa pasuja zamiennie bo sam jestem ciekaw ale jak maja numery różne chyba nie bardzo :co:

Jak masz foto uszkodzonego napinacza to wrzuć. 

Edytowane przez uszol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sycuu

Generalnie napinacz pracuje normalnie, jedynie widać co łańcuch mu wyrządził, a głównym sprawcą zamieszania były ślizgi jak widać na załączonym obrazku, a właściwie to co z nich zostało. Tomek zdjął pokrywę ja dotknąłem łańcucha aby sprawdzić jego napięcie, a kawałek ślizgu odpadł tak po prostu :biggrin: Reszty nie znaleźliśmy pewnie spoczywa już na dnie miski. Przyglądałem się głowicą lewej i prawej i jak obróci się jedną w płaszczyźnie poziomej o 180 stopni to wszystko jest w tym samym miejscu na jednej i drugiej, jeżeli rozstawy śrub się pokrywają i wszystkie inne wymiary - będzie dobrze. Różnica może być w cewce ale z tego co widzę można ją zdemontować i podmienić w razie czego od mojego. Jestem pełen optymizmu że się uda!

IMG_20170808_083539_HDR.jpg

IMG_20170808_083551_HDR.jpg

IMG_20170808_083619_HDR.jpg

IMG_20170805_184215_HDR_1501996236737.jpg

Edytowane przez sycuu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sycuu

"Niestety" nie przekonamy się czy napinacz z prawej będzie pasował do lewej bo przyszedł ten odpowiedni - do lewej głowicy w naprawdę świetnym stanie :biggrin:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomekch973

będziemy składać w piątek i mam nadzieje że V-ka ładnie do nas się odezwie, :biggrin: bez klekotu ;P

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomekch973

jesteśmy po wymianie napinacza a czkolwiek misja zakończona nie powodzeniem - audi kręci ale nie odpala, nie wiem czy coś źle złożyliśmy  czy uszkodzone ślizgi załatwiły zawory.

Zrobiliśmy to w następujący sposób

przed zdjęciem czegokolwiek zrobiliśmy znaki w następujących miejscach:

zzz.jpg.7c6b69d10b413ec9b802ae139fd52680.jpg

tj.

1. na wale + na pasku + na bloku silnika

2. koło od strony pasażera + pasek + osłona

3. koło od strony kierowcy + pasek + osłona

poluzowaliśmy napinacz paska  i zrzuciliśmy pasek TYLKO z głowicy kierowcy, resztę pozostawiając bez możliwości przeskoczenia.

następnie wyciągneliśmy wałki,łańcuch, napinacz, złożyliśmy na nowych gratach pamiętając o znakach na wałkach i i 16 ogniwach łańucha

pasek złożony na znakach , po pełnym obrocie wałem znaki zawsze wszędzie się pokrywają (czyt. na wale, kołach i wałkach na obu głowicach)

Wg mnie wszystko złożone prawidłowo, ale niech ktoś się wypowie na ten temat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

Wycisneliście olej z popychaczy? Jeśli nie to przez to zawory mogą być podparte i będzie problem z rozruchem ze względu na brak kompresji. Ile razy wałem obracałeś? Jeśli tylko raz to mało 2 obroty wału to 1 cykl pracy w czterosuwie, dopiero po tym powinieneś sprawdzić czy znaki się pokrywają. Zacząłbym od zmierzenia kompresji.

Edytowane przez uszol
  • Polubienie 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomekch973

Oleju nie wyciskalismy. Walem obracalismy kilka razy w prawa strone, nie liczylem ale ok 10.razy napewno. Co najlepsze podczas proby uruchomienia silnika nie bylo zadnych nie pokojacych głosów, z tym ze audi odpalalo i chodzilo 2 - 3 sekundy tak jakby na 3 gary. Teraz podczas krecenia rozrusznikiem cos pyka tak jakby zawor.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

No to macie winowajce. Zawory beda podparte.

 
___________________ 

 

 
dodano 2 minuty później  
 
 

Cholera wie czy nie pokrzywilo zaworow przez to

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomekch973

Rozebralismy wszystko jeszcze raz oleju w popychaczach praktycznie brak. Winowajca okazal sie delikatnie zle ustawiony rozrzad zlozylismy na znakach lecz nie uruchomilisny auta bo obrobila się sruba ktora trzyma rolke napinajaca, trzeba teraz kombinować z redukcji i bedziemy odpalac

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

 
___________________ 

 

 
dodano 39 minut później  
 
 

Chociaz mysle ze przed odpaleniem sprawdzimy kompresję

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tomekch973

kompresja sprawdzona jest OK. Audi odpaliło ma się dobrze, moc trzyma także jest dobrze. Michał jeszcze wrzuci logi 090 093 - niech ktoś sprawdzi - bo wg mnie jest w porzadku a czykolwiek nie ogarniam wszystkich logów co i jak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sycuu

Uprzedził mnie :biggrin: Tak więc audi odpaliło, cała zasługa w tym Tomka :hi:

podrzucam logi grup 90+93 jeżeli ktoś może sprawdzić

http://vaglog.pl/log-090_093_08BRD5.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.



×

Powiadomienie o plikach cookie

Warunki użytkowania