Skocz do zawartości
uszol

A4 B5 Pisk przy kręceniu kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

uszol

Siema majstry

 

Sprawa ma się tak jak jest zimno (jesień, zima) to jak sobie kręce fajerą prawo/lewo to slychać taki jakby pisk(tylko w kabinie), porównać go można do pisku, który powstaje podczas mycia okien jak sie mocno na szmate naciska coś w stylu "łiiii". Jest to dosyć ciche(radio musi być wyłączone żeby usłyszeć) wystepuje tylko do połowy obrotu kierownicy prawo/lewo, później można kręcić ile wlezie i cisza. Jak jest ciepełko, pisk nie występuje. Jeżdze z tym ponad rok i nic sie nie dzieje niepokojącego, płyn od wspomagania wymieniany, układ przepłukany, stuki, puki w maglu nie występują. Pytam z czystej ciekawości czy wiecie co to może byc? Wg mnie jak jest chłodniej, wilgotniej gdzieś tam wilgoć sie wkradnie i sobie popiskuje ale czy napewno? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jacek70

Podobnie miałem w b5 i winne były dolne przednie wahacze. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rafi78

U kolegi w b5 piski szły z okolic kolumny kierownicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziadek

Pany ale to w kabinie tylko jak napisał , tyle ze jak w kabinie to zły dział ...mi w b6 piszczała poducha w kierownicy , odkręciłem , wyjąłem , przykręciłem i ustało...

Edytowane przez Dziadek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Misiek95

ostatnio jak wyciągałem skrzynie, to wkręciłem o jakieś 30stopni tą mistyczną śrube w maglu co to niby kasuje luzy na listwie. Ot tak dla eksperymentu i pojawił się właśnie taki pisk jak opisujesz. Ledwo słyszalny. Jak coś piszczy w układzie kierowniczym to gdzie by nie było- wydaje sie że w kabinie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol
Dnia 7.03.2016 o 21:16, Misiek95 napisał:

Jak coś piszczy w układzie kierowniczym to gdzie by nie było- wydaje sie że w kabinie. 

hmm polemizowałbym, winowajcą była guma na ścianie grodziowej obok łączenia krzyżaka z kolumną kierowniczą, wystarczyło psiknąć sylikonem w spray od wew i zew 

Edytowane przez uszol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.



×

Powiadomienie o plikach cookie

Warunki użytkowania