Skocz do zawartości
Thunderice

A4 B5 czy miał ktos taki problem z gruszką klap kolektora ssącego????

Rekomendowane odpowiedzi

Thunderice

Mam A4B5 z 1998r silnik AHL z plastikowym kolektorem i gruszką podciśnienia sterującą klapami w kolektorze a dokładniej długością obiegu powietrza w kolektorze ssącym. Gruszka powinna się ruszyć po osiągnięciu wyższych obrotów. U mnie stoi. Mechanicznie jest wszystko ok. Układ podciśnienia sprawny i szczelny, gruszka działa na krótko z pominięciem elektrozaworka. Elektrozaworek sprawny po podaniu 12V klika  i otwiera przepływ. Problem znalazłem w sterowaniu napięciem, po zmierzeniu napięcia na wtyczce jest 3,5-3,7V a po dodaniu gazu spada. Powinno  raczej rosnąć i pozwolić otworzyć przepływ przez zaworek. I tu stanąłem bo nie wiem gdzie dalej szukać przyczyny. Proszę o pomoc. Znajomy mechanik podpiął kompa ale nie znalazł żadnych błędów.

Edytowane przez Thunderice

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
TyBucu

@uszol do tablicy
wystukane młotkiem

Edytowane przez wladi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

I to jest rzecz, która do tej pory jest dla mnie niewiadomą. Była już jedna osoba na forum, która w identycznym silniku jak Twoj miała ten problem a mianowicie @jaco371. Problem jest taki, że dawno sie nie logował a i rozwiązaniem tego problemu również się nie podzielił. Spróbuj prześledzić całą wiązke, która idzie do elektrozaworu może coś jest przytarte, przecięte i wystarczy polutować? Jak bede mial dostep do auta to przelece wiazke jak to tam u mnie wygląda o ile w ogóle będzie dostęp od góry, może cos wyczaruje.

Edytowane przez uszol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

Czytałem tamte posty ale jaco371 stwierdził, że nie ma winy w przewodach i przerwanym lub przytartym okablowniu. Bardziej bym się skłaniał ku sterowaniu tym elektrozaworkiem przy gruszce czymś w postaci mapsensora który poprzez komputer dawał impuls 12V do otwarcia. Skądś skubany musi mieć wiedzę że silnik ma 3500 obrotów. Podciśnienie w kolektorze jest na tyle mocne że bez tego zaworka ciągnie gruszkę w górę już po odpaleniu i na obrotach jałowych silnika. Tylko skąd ów zaworek czerpie wiedzę (patrz 12V), że ma się otworzyć. Próbowałem skontaktować się z jaco371 ale chyba definitywnie obraził się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
TyBucu

Jak wrócę z baru to zajrzę w else i rozkminie ten schemacik.
wystukane młotkiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

Właśnie wyczytałem, że jednym ze sterowników który określa obroty jest czujnik położenia wału korbowego i między innymi odpowiada on za sterowanie klapami w kolektorze, po zakupie pojazdu wymieniałem ten czujnik na inny ( objawem awarii w moim przypadku było szarpanie silnika co 3-4s podczas jazdy po osiągnięciu 60stopni temperatury silnika bo wtedy dopiero czujnik zaczyna pracę) podpięcie komputera wtedy wykazało błędy na grupie (sonda, przepływomierz, czujnik położenia wału) po wymianie czujnika wszystko wróciło do normy. Teraz pytanie czy mogłem wtedy przeoczyć i nie skasować błędu gruszki i do tej pory błąd blokuje jej pracą? Gdzie tego szukać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

Czujnik wymieniłeś na nowy czy używke? Bo tak jak mówisz on steruje zaworem n156 i jego niedomagania mogą sie wlasnie objawiac brakiem napiecia na wtyczke po osiagnieciu tych 3-3,5k rpm. 

A sam błąd od gruszki raczej nie powinien blokować jej pracy choć warto było by zapiąć vaga i profilaktycznie sprawdzic czy to cos da.

Edytowane przez uszol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

Czujnik był używany ale objawy ustąpiły tj. to szarpanie. Chociaż mam wrażenie , że przy 2100, 2200 obrotach przy dodawaniu gazu zdarza się mu szarpnąć. Kilka razy już po wymianie czujnika miałem wrażenie że dochodziło do wypadania zapłonu ale ostatnio tj od kilku miesięcy wypadanie ustąpiło. Chyba nie ma co gdybać tylko trzeba siè podpiąć pod kompa i zobaczyć co elektronika podpowie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

Czujniki to tylko nowe sie kupuje, znajdz na podmianke sprawny albo kupuj nówke inaczej możemy tylko gdybać dalej. Często gęsto komp nie wypluwa błędu g28 dopóki ten nie unieruchomi auta ale zapinaj vaga nie zaszkodzi.

Edytowane przez uszol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

jak ustalę źródło problemu to opiszę co to było, Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

No i podpiąłem się pod kompa i pokazała się cała lista błędów.

520 przepływomierz/masomierz powietrza G70/G19 przerwa lub zwarcie do masy

1243 zawór przełączający kolektora ssącego N156 zwarcie do masy

1247 zawór węgla aktywnego N80 zwarcie do masy

525 lambda sonda G 39 przerwa w obwodzie BŁĄD SPORADYCZNY

636 podgrzewana sonda lambda przed katalizatorem uszkodzona

525 lambda sonda G39 nieprawidłowy sygnał  BŁĄD SPORADYCZNY

516 styki biegu jałowego przerwa lub zwarcie do plusa BŁĄD SPORADYCZNY

Po skasowaniu błędów zostały tylko te dwa pierwsze ale nie jeździłem samochodem więc nie iem czy błąd sondy nie powróci po nagrzaniu silnika.

Co do tego zaworu kolektora to jest np. fizyczne przetarcie kabla czy może być zwarcie gdzieś wewnątrz?? podpinałem wcześniej inny zaworek i robił tak samo.

Co do przepływki? Do wymiany czy szukać zwarcia na kablach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol
7 minut temu, Thunderice napisał:

1243 zawór przełączający kolektora ssącego N156 zwarcie do masy

zawór n156 to właśnie ten elektrozaworek z którym masz problem, który nie otwiera klap wiec tak jak mówiłem gdzieś musi być przerwa w kablach albo sam zaworek nie jest sprawny, warto sprawdzić kable od przepływki popatrz czy nie było tam naszych i ktoś juz czegos nie lutował :-) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

ok sprawdzę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

mam dwa takie sprawne elektrozaworki jakby rzeczywiscie okazal sie uwalony 

Edytowane przez uszol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

Same zaworki już podmieniałem na inne i efekt był ten sam,  mam dwie  szt. razem z gruszkami. Muszę popatrzeć po przewodach. U nas raczej nikt nie grzebał w instalacji bo sprowadził mi go znajomy i jestem pierwszym właścicielem w PL ale u Niemca też nasi pracują a z tym problemem przyjechał. Nie ma klapki/pokrywki  na gruszce więc ktoś tam zaglądał i sobie nie poradził z problemem. Zastanawiam się też czy te czujniki na których wywaliło mi błędy nie są jakoś zgrupowane bo błędy podobne (zwarcie do masy) może tam tkwi problem a to chyba już by było w sterowniku silnika. Jak nie znajdę przetarć na kablach to odstawię go do elektryka niech kmini.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
goldi

Piotr wychodzi na to że u ciebie nie mam masy na ten zaworek jakbyś osobno podał masę na zaworek to pewnie będzie działął  taka moja teoria 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

Wracam do tematu. Jak dotąd nie uporałem się z problemem. Mając chwilę czasu podpiąłem się ponownie pod kompa i pokazała się  lista błędów tak jak to opisywałem wyżej. Niestety błędy po jeździe powróciły choć nie wszystkie. Główne  zostały tj przepływomierz przerwa lub zwarcie do masy, zawór przełączający kolektora ssącego n156 przerwa na wyjściu (tu się zmieniło bo wcześniej było zwarcie do masy), sonda lambda (po podmianie na inną) przerwa  w obwodzie , zawór węgla aktywnego zwarcie do masy. Przewody wizualnie wyglądają ok. żadnych przetarć itp. Miernikiem dokonałem pomiarów na pinach przy wskazanych czujnikach (bez sondy której nie mierzyłem) i zdziwko minie dopadło. Na zaworze węgla aktywnego na obu kablach jest napięcie  na jednym około 2,39v na drugim 2,1v na przepływce tak samo na wejściu zasilania 2,39v na wejściu (chyba z ECU) 2,1v po odpaleniu na tym pinie jest 0v i na N-156 też jeden po odpaleniu pokazuje 0v. Coś dziwnego. Na jutro umówiony jestem z elektrykiem i zobaczymy co on na to. Wg mnie wszystko sprowadza się do błędu lub uszkodzenia  ECU. Czy w przypadku wymiany na inny muszę szukać sterownika o dokładnie takim samym numerze ? ja mam 3B0 907 557 B. Chodzi mi o tą ostatnią literę bo w necie występuje kilka gdzie na  końcu było E lub D ale wszystkie w opisie jak do mojego 1,6AHL . Ma to jakieś znaczenie. Elektryk pewnie mi powie ale jakbym miał sterownik na podmianę w ręku przyspieszyło by to wymianę. Może wybiegam za daleko ale mam pod ręką kilka szrotów więc chłopaki mogą mi użyczyć jakby co sterownik na próbę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

A jeszcze zapytam przy okazji. Czy przy tej ilości błędów nie powinna świecić się kontrolka na licznikach typu CHECK? U mnie się nie świeci. Chyba że w moim modelu nie ma. Bo przy odpalaniu nie widzę silnika z piorunem lub bez :kox: Zapala się i po chwili gaśnie żółta kontrolka z kształtem samochodu i kluczykiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jacek70

Bo w b5 niema takiej kontrolki a ta z kluczykiem to IMO. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
uszol

A EPC jacek? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jacek70
52 minuty temu, uszol napisał:

A EPC jacek? 

No fakt .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

Tak myślałem że to IMMO. Na zegarach świeci mi się tylko poduszka ale to też jutro sprawdzę bo pewnie to ta od fotela kierowcy i broi wtyczka VAG pokazuje za dużą opornośc. Jutro dam znać co elektryk wymyślił. A EPC w roczniku 98 chyba też nie ma. U mnie nie widziałem:kox:

Edytowane przez Thunderice

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

Właśnie odebrałem samochód od elektryka. Elektryk mnie trochę zaskoczył. Wyjaśnił mi, że do diagnozy rozebrał "kawał"samochodu żeby przejrzeć wiązkę, pomierzył napięcia na wtyczkach wyczyścił wyjścia i piny z ECU. Nie stwierdził usterek. Na koniec wpadł na pomysł żeby przejrzeć skrzynkę z bezpiecznikami i tam znalazł problem. Niieee jak myślicie przepalony bezpiecznik bo wszystkie sam przejrzałem. Okazało się że przewód zasilający czujniki 12V był nadłamany. Po naprawie na czujniki wróciło prawidłowe napięcie. Przepływka, sonda, klapy kolektora, zaworek odpowietrzający zbiornik zostały te same i na chwilę obecną nie wykazują błędów. do samochodu wróciło życie, jak można powiedzieć że 101KM żyje w tym samochodzie ale jest lepiej. Wyjaśnił że czujniki otrzymują stałe 12V po uruchomieniu silnika i po otrzymaniu sygnału o uruchomieniu pompy paliwowej( Tu muszę mu wierzyć a fachowcy niech zweryfikują bo ja się nie znam) a sterowanie otrzymują z ECU - masą.  Naprawił też świecącą się od 2 lat kontrolkę od poduszek (i nie przez wyjęcie żarówki):2smiech:. Całość operacji kosztowała 100PLN.  Jestem z jego pracy zadowolony.

  • Poparcie 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Thunderice

a i siłownik klap otwiera się jak na filmiku z Youtuba po obciążeniu (dodaniu obrotów) silnika i niekoniecznie po 3000tyś jak to było wcześniej opisywane. Przy podwyższaniu obrotów wzrasta podciśnienie i ktoś kto ma uszkodzoną delikatnie membranę w grzybku może mieć takie wrażenie.U mnie unosi się jeszcze przed 3000tyś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
TomOskroba

kurcze może to jest też rozwiązanie dla użytkowników ALT gdzie na tą gruchę też nie ma sposobu. ja w poprzednim aucie miałem to samo, błędy były związane z elektryką jednak inne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.



×

Powiadomienie o plikach cookie

Warunki użytkowania