Znajdź zawartość

Hej, Posiadam do sprzedania zwykłe dysze/spryskiwacze podgrzewane 60zł + kw

Do montażu będą nam potrzebne: 1. Spryski reflektorów (wysuwane ciśnieniowo) z pompką wysokiego ciśnienia, trójnikiem, wężem oraz wtyczką do podłączenia, zaadaptowana z forda, wodoszczelna, pasująca idealnie do pompki 2. Metalowe płaskowniki wygięte pod kątem 90 stopni z podłużnymi otworami umożliwiające w późniejszym etapie swobodną regulacje, śruby, podkładki i nakrętki 3. Obejmy metalowe do rur z wkładką tłumiącą 4. Wiertarka, oraz szlifierka kątowa, ostry nożyk do tapet bądź skalpel, wkrętaki i kilka rodzajów kluczy. Po pierwsze należy zarysować na zderzaku obszar, na którym chcemy aby znajdowały się spryskiwacze. Dobrze jest się posiłkować przy zaznaczaniu jakimś zdjęciem z ori spryskiem audi. Warto też sprawdzić wymiary ori zaślepki od wewnętrznej strony aby nie wyciąć za zbyt dużych dziur Teraz to co nakreśliliśmy na zderzaku, izolujemy od reszty powierzchni żeby jej nie porysować i aby cięcie było w miarę równe, można do tego uzyć taśmy malarskiej bądź taśmy dedykowanej do oklejania elementów plastikowych przy polerowanie lakieru Obszar, który wcześniej sobie narysowaliśmy wycinamy ostrym nożykiem do tapet badź skalpelem jeśli takowy posiadamy, zderzak jest wykonany z ABS-u i jest dość gruby i twardy, jednak ostry nożyk powinien sobie z tym poradzić Po wycięciu wyrównujemy powierzchnie, a krawędzie malujemy pędzelkiem w kolor, po odczekaniu aż podeschnie ściągamy ostrożnie taśmę zabezpieczająca W taki sposób jak na zdjęciu należy przyciąć wewnętrzne żebrowania belki zderzaka aby spryskiwacz nie kolidował Gdy już usuniemy to co blokuje nam możliwośc upchania spryskiwacza zabieramy się za montaż Jak widać wszystko dobrze da się dopasować a użyte materiały pozwalają na pełną regulacje spryskiwaczy w taki sposób by się wysuwały i wsuwały tak jak być powinno To samo robimy z drugim spryskiwaczem. Przewody zasilające wsuwamy na widoczne krućce, zabezpieczając je dodatkowo obejmami metalowymi zapobiegającymi ewentualnemu zsunięciu się przewodu z krućca. Najlepsze miejsce do położenia przewodów to belka, można je przymocować opaskami zaciskowymi czyli popularnymi "trytytkami", którymi da się naprawić wiele rzeczy Najwięcej problemu może sprawić ulokowanie pompki do spryskiwacza w fabrycznym 3,5 litrowym zbiorniczku. Można by kupić zbiorniczek na dwie pompki o większej pojemności ale czemu wydawać znowu pieniądze.. lepiej utrudnić sobie życie Pompka u dołu ma dość długi kruciec pobierający płyn. Tak więc nie da się jej zamontować obok pompki do szyb. Należy zrobić to tak jak na zdjęciu czyli.. Przypiąć ją do plastikowego wzmocnienia które trzyma chłodnice. Pozostaje tylko kwestia podłączenia pompki do zasilania. Nie zawsze chcemy aby spryskiwacze pryskały na lampy gdy chcemy tylko spryskać szyby. Tak wiec trzeba zrobić proste rozwiązanie przeciągając kabelek od pompki do środka auta, znalaźć w wiązce kabli plus i minus, podłączyć kabelki i włącznik umieścić na manetce od wycieraczek od strony deski rozdzielczej. Nie wygląda to zbyt reprezentacyjnie ale spełnia swoją role. Efekt końcowy

A więc tak, od jakiegoś czasu 5 litrów płynu wystarczyło na 12 godzin. [emoji23] Po ogledzinach cała pompka na zbiorniku zielona. Kupiłem nową Continental, troszkę ma mniejszą średnicę bo lata w uchwycie ale git. Do tego nowa uszczelka na zbiorniczek i kolanka łączące pompke z przewodem od Skody Fabia. Kolanka troszkę grubsze niż ori więc łatanie kawałkiem silikonowych przewodów paliwowych było konieczne, bo ori rurka pęka natychmiast przy próbie założenia.No raz że zimno dwa że pewnie termos gorącej wody był za zimny. [emoji23] Robiłem to wszystko na biegiem przez otwór po wyjęciu lampy. Masakra, całe łapki pociete. [emoji3] Trzeba będzie jeszcze latem na spokojnie to ogarnąć, więc pytanie jak się tam dostać wygodnie, bo drugi raz nie zniese takiej zabawy dość bolesnej. Jeszcze ewentualnie czy są zestawy naprawcze w rozsądnych cenach? Trzeba błotnik demontażyć? [Dodano: 26 lutego 2016 - 21:15] Oczywiście były też wpadki.Uszczelka miedzy zbiorniczek a pompke od spryskiwaczy lamp jest sporo większa niż od szyb i musiałem drugi raz zamawiać.