Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'cięgło' .
Znaleziono 1 wynik
-
siemka pany :hi: otóż sprawa tyczy się mojego silnika wolnossacego 1.8 konkretnie chodzi o gruszke ciśnieniową, wczoraj sobie ją wykreciłem i zauwazylem tam pekniete ramie siłownika, które steruje klapkami w kolektorze ssącym(częsta usterka tego silnika, dlatego ze ramie jest plastikowe :thumbdown: ), wyciagnalem gruche, ramie jest zaspawane, złozyłem gruche tak jak złożona była pierwotnie po wyciagnieciu z kolektora, zakładam na kolektor, teraz test, ruszam wszystkim recznie, grucha pracuje bez zarzutu, klapki przesuwaja sie w kolektorze(slychac jak szura plastik o plastik), no to co dalej podłaczam wiązke pod gruche, przewody cisnieniowe, ucieszony odpalam motor a ramie ani drgnie, i teraz nastepujace pytania laika: - przewody cisnieniowe miałe troche juz zniszczone zbrojenie(w kazdy przewod dmuchalem, powietrze nie sp********o nigdzie bokiem, no ale zalozmy ze gdzies przewod nie jest do konca szczelny i przy wiekszym cisnieniu dziura puszcza powietrze, to czy to moze spowodowac brak jakiekogolwiek ruchu ramienia przy dodawaniu gazu? - druga sprawa to skoro przy gruszce jest wiazka, i skoro ramie bylo pekniete i nie dzialalo to powinno wyrzucac mi jakieś bledy odnosnie otwierania sie klapek(nie sprawdzalem jeszcze czy te bledy sa) i teraz pytanie jeśli są jakies stare błędy od gruchy to jest opcja, że siłownik nie działa własnie dla tego, że te bledy musza byc wykasowane po naprawie? - a może istnieje jakas adaptacja gruchy przez vaga? oczywiscie w pon wymienie przewody cisnieniowe i zobacz czy zadziała, jeśli nie sprobuje zapiac vaga i zobacze co on pokaże, póki co jesli ktoś miał z tym styczność i wie w czym tkwi probem prosiłbym o jakąkolwiek pomoc pozdrawiam :hi:
- 18 odpowiedzi